Jesień, jesień, jesień... Jedni jej nienawidzę, inni lubią.
W tym poście chciałam pokazać Wam to, za co ja lubię jesień. Naprawdę. Lubię tę porę roku ze względu na kilka rzeczy.
1. Swetry!
Naprawdę. Nie wiem jak Wy, ale ja lubię swetry, szaliki, no wiecie, taki typowo jesienny "look"!
Mam w swojej szafie kilka swetrów- od tych idealnie leżących, po wielkie, luźne swetry. Dłuższe, krótsze- kocham!
2. Herbata lub gorąca czekolada.
To jest definitywnie mój must have jeśli chodzi o jesień.
Nie dość, że oba napoje są pyszne, to jeszcze rozgrzeją nas po chłodnej temperaturze.
Jeśli chodzi o herbaty- ja w tej chwili mocno uwielbiam malinową!
3. Świeczki.
Kiedy jak nie właśnie jesienią (zimą również) najlepiej pasują świeczki? Te, zapalane w kominkach i jakie tylko zechcecie.
Zapachowe...Coś pięknego. Na dodatek dodają klimatu!
4. Widoki, kolory, ach!
Stanowczo to mój ulubiony aspekt! Wiadomo...z reguły jesień w Polsce jest dość...brzydka i deszczowa, ale proszę Was- ładne dni też się zdarzają!:)
I ja to doceniam!
5. Większa wena.
Nie wiem jak bywa u Was, ale ja wraz z nadejściem jesieni- mam więcej weny, pomysłów.
Nie tylko na tworzenie, ale na ogladanie seriali też! :D
Na (prawie!) koniec posta trochę jesiennych fotografii!
wszystkie zdjęcia w poście pobrane z tumblr'a.
Lubicie jesień? Jeśli tak, za co? :)
