wtorek, 14 lutego 2017

walentynkowy weekend

Cześć Wam! Dość długo mnie tu nie było, a ostatni weekend sprawił, że pojawiło się u mnie trochę zdjęć i stwierdziłam, że znowu muszę wziąć się za umieszczanie tutaj notek :)
Weekend spędziłam z chłopakiem, w jego rodzinnej miejscowości. 
Weekend był spokojny. Sobota wieczór w kinie, a poza tym- odpoczynek w domu :)


Powiem Wam, że nie pałam wielką miłością do kotów (bardziej lubię psy!), ale w ostatnim czasie lekko się z nimi oswoiłam i czasami nawet są to wdzięczne istoty. 
Ten oto Łobuz ze zdjęć- tylko widząc aparat, nagle spoglądał w stronę obiektywu.
Urodzony model!
 





  
moje dwa kociaki:)



poniżej macie 2 zdjęcia z wyprawy do Puław w sobotnie popołudnie.
 



2 kolejne- przed-kinowe



 
a tutaj na koniec macie moją ukochana Tosię
jestem pod wrażeniem tych zdjęć, a to tylko dlatego, że tego psiaka uchwycić ŁADNIE bez ruszania się na zdjęciu jest ciężko.





 




Jak Wasz weekend?


fotograficzna przygoda

Kilka miesięcy temu założyłam fanpage na facebook'u. Niedawno profil na instagramie (fotograficzny oczywiście). Rozkręcam powoli to, co ...