niedziela, 3 kwietnia 2016

lovely weekend

Miałam to szczęście, że tego weekendu (właściwie...4 dni) nie musiałam spędzać w mojej Warszawie.
Razem z chłopakiem pojechaliśmy do jego rodzinnej miejscowości i odpoczęliśmy. Ja napawałam się spokojem, wypadem do Puław oraz cudownymi zachodami słońca!

1.04


2.04


Niestety zdjęcia tylko z telefonu, więc jakość nie jest NAJ (choć przyznam,że niezła!)

kocham zachody, dlatego cieszy mnie fakt nadejścia wiosny!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw komentarz, to mnie niesamowicie motywuje!:)

fotograficzna przygoda

Kilka miesięcy temu założyłam fanpage na facebook'u. Niedawno profil na instagramie (fotograficzny oczywiście). Rozkręcam powoli to, co ...