zaczęłam oglądanie od początku, z nudy
W zeszłym tygodniu po umyciu włosów przed snem, poprosiłam chłopaka
o zrobienie warkocza i...to był strzał w 10!
Następnego dnia miałam lekkie fale, co baaardzo mi się spodobało!:)
Szczerze nie mogę doczekać się wiosny. Takiej prawdziwej. Ciepło, słonko, przyjemna pogoda, zazieleniający się świat. Ahhh.... Oby jak najszybciej! Czekam z niecierpliwością na moment, w którym będę mogła zacząć szaleć ze zdjęciami. Moja lustrzanka się tylko kurzy póki co...
Kazimierz Dolny na mnie czeka! :)
Czy ktoś jeszcze z utęsknieniem czeka na słońce?
Jak Ci takie fale wyszły? Ja nawet jak warkocza zrobię na noc po umyciu, to rano mam "szopę" na głowie:(
OdpowiedzUsuńinaczej niż zwykle umyłam włosy późnym wieczorem, a że nie chciałam suszyć i nie chciałam też żeby włosy latały po caaałej poduszce (bo mokre to...cóż, nic przyjemnego) to poprosiłam chłopaka o zrobienie warkocza:)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuń